Dnia 10 czerwca odbyła się wycieczka do Tomaszowa Mazowieckiego, w której uczestniczyli uczniowie klas: 3A, 3B i 1A wraz z opiekunami. Po dotarciu do celu rozpoczęliśmy zwiedzanie Skansenu Rzeki Pilicy. Wyjątkowość tego miejsca polega na tym, że jest poświęcone rzece. To pierwsze takie muzeum „pod chmurką”, gdzie zwiedzającym udostępnione są obiekty i eksponaty związane w jakiś sposób z rzeką Pilicą lub pochodzące z terenów nadpilicznych. W celu wzbogacenia oferty w zabytkowych wnętrzach (zwłaszcza w młynie i dawnej świetlicy kolonijnej) organizowane są różnego rodzaju wystawy. Można na nich zobaczyć unikatowe zdjęcia, dokumenty, oryginalną broń, umundurowanie i wiele innych autentycznych pamiątek pochodzących głównie z okresu II wojny światowej. Następnie podziwialiśmy Niebieskie źródła – rezerwat przyrody o wybitnych walorach krajobrazowych, położony w dolinie Pilicy. Mieliśmy możliwość zobaczyć jedne z najciekawszych zjawisk krasowych w Europie. Główny kompleks wodonośny stanowią spękane wapienie jurajskie, z których wytryska woda przybierająca niebiesko-błękitno-zieloną barwę. Barwa wody w basenach źródliskowych jest efektem działań rozproszonego światła słonecznego. Zmiana odcieni barwy wody uzależniona jest od stanu pogody, stopnia nasłonecznienia bądź zachmurzenia. Dodatkowo uroku temu miejscu nadają pulsujące gejzery z piasku, który jest podrzucany przez źródlaną wodę. Po smacznym obiedzie znaleźliśmy czas na wspólne zabawy ruchowe na terenie Ośrodka Wypoczynkowego „Przystań” w Tomaszowie. Następnie wyznaczoną trasą turystyczną zwiedzaliśmy Groty Nagórzyckie. Te pełne wnęk i zaułków podziemne korytarze to pozostałość po dawnej kopalni piasku z XVIII wieku. Wracając podziwialiśmy panoramę Zalewu Sulejowskiego – największego zbiornika wodnego w centralnej Polsce, który niewątpliwie jest dużą atrakcją turystyczno-wypoczynkową tego regionu. 9 – godzinna wycieczka dobiegała końca. Z uśmiechem, zakupionymi pamiątkami w ręku i pełni wrażeń wróciliśmy autokarem pod szkołę, gdzie oczekiwali nas stęsknieni rodzice.
(ag)
Brak komentarzy